EjAjA!
W pewien słoneczny dzień pszczółka Bibułka postanowiła, że wyruszy w daleką podróż, aby zwiedzić Moskwe. Bibułka była małą, żółto-czarną pszczółką o błyszczących skrzydełkach, które lśniły w słońcu. Miała uroczą buzię, dwa duże, pełne iskry oczy oraz czułki, które wesoło poruszały się przy każdym jej ruchu. Gdy dotarła do stolicy Rosji, była oszołomiona ogromem miasta. Moskiewskie ulice były pełne życia, dźwięków i kolorów. Wśród wysokich budynków i zabytkowych kamienic, Bibułka zobaczyła złote kopuły kościołów oraz barwne cerkwie. Najbardziej zachwyciła się Czerwonym Placem, który otoczony był monumentalnymi budynkami, a na jego środku stała znana na cały świat Bazylika św. Wasyla z jej kolorowymi, cebulkowatymi kopułami. Bibułka postanowiła zrobić sobie małą przerwę w Ogrodach Aleksandrowskich. Usiadła na jednym z pięknych, zielonych trawników, otoczona krzewami pełnymi kwiatów. Widok na Kreml i monumentalne mury sprawiał, że poczuła się jak bohaterka bajki. Zachwycona pięknem Moskwy, pszczółka Bibułka pomyślała, że już niedługo odwiedzi kolejne niezwykłe miejsca na świecie, aby móc dzielić się swoimi przygodami z przyjaciółmi w ulu.
Strona 0 z 0